Wiemy nie od dziś, że olejki działają na nasze zmysły i nie tylko, ponieważ działają także leczniczo.
Rodzaj cytrusowych olejków eterycznych:
-pomarańczowy, bergamotka, cytryna
są podobne w działaniu do lawendy.
Lawenda jest relaksująca i uspokajająca, także przeprowadzono na potwierdzenie jej działania wiele badań – jak wpływa na nasz układ nerwowy, zwłaszcza wyciszająco.
Warto stosować także olejek miętowy, stosowany przy urazach mózgu, SM, niepokojach, mgle mózgowej bardzo pomaga w skupieniu i utrzymaniu koncentracji.
Wetyweria o której pisałam wcześniej ma szerokie zastosowanie i spróbujcie sami zastosować, stosowana także w ADD i ADHD.
Są także rodzaje olejków, które stosuje się w celu stymulacji lewej bądź prawej półkuli mózgu. Tego typu olejków jest wiele.
Prawa półkula może zostać pobudzona przez-
wintergreen ( zimowa zieleń) o świeżym słodko-miętowym zapachu, destylowany z liści Gaultheria Procumbens to jedyna z niewielu roślin na świecie, która zawiera naturalny salicylan metylu – znany z właściwości przeciwbólowych, przeciwzapalnych i rozgrzewających. Organiczny olejek wintergrinowy o jakości terapeutycznej może być z powodzeniem wykorzystywany podczas masażu, do złagodzenia napięcia i ukojenia mięśni po ćwiczeniach.Stosowany przy masażach i okładach poprawia krążenie krwi – sprawdza się przy łagodzeniu bólu reumatycznego, mięśni, chronicznego bólu szyi, a także w łagodzeniu bólu w dolnej części pleców .
Przy opracowywaniu własnych kompozycji dobrze go łączyć z olejkiem: anyżowym, goździkowym, eukaliptusowym, koprowym, miętowym, rozmarynowym.
Ostrzeżenia: Osoby przyjmujące aspirynę lub inne leki rozrzedzające krew powinny unikać stosowania olejku wintergreen. W żadnym wypadku nie należy go stosować podczas lub zaraz po wirusowej gorączce. Zalecane maksymalne rozcieńczenie na poziomie 2,4% do zastosowań zewnętrznych. Całkowicie unikać oleju Wintergreen do wieku 12 lat. Nie stosować w przypadku ciąży lub karmienia piersią. Chociaż liście Wintergreen są jadalne, NIE zaleca się stosowania wewnętrznie eterycznego olejku.
– cynamon,-stosowany aromaterapeutycznie wycisza, wprowadza w spokojny nastrój, przynosi poczucie bezpieczeństwa. Jest łagodnym afrodyzjakiem. Ze względu na działanie rozgrzewające i pobudzające krążenie stosowany jest również (w formie masażu) w leczeniu artretyzmu i zaburzeń krążenia, którym towarzyszy uczucie zimnych rąk i stóp.
– goździk,- wykazuje działanie pobudzające i wzmacniające nerwy. Stymuluje i rozjaśnia umysł. Także jako afrodyzjak. Idealny na jesienne, przedświąteczne nawanianie pomieszczeń, także ze względu na dobrze kojarzący się zapach.
– rumianek rzymski,- olejek z rumianu rzymskiego jest jednym z niewielu olejków eterycznych, które są na tyle bezpieczne w użyciu, że można je stosować także u dzieci. Oczywiście musi być odpowiednio dobrze rozcieńczony. Może być na przykład pomocny by złagodzić rozdrażnienie i niepokój.
Lewą półkulę możemy stymulować:
– pomarańcza,-zalecany przy napięciach i skurczach mięśni, napięciach nerwowych, depresji, lękach, bezsenności, drgawkach, nerwicy, stresie, kaszlu, zapaleniu oskrzeli, niskim ciśnieniu
– lawenda,- wykazuje właściwości antybakteryjne, uspokaja i relaksuje, ułatwia zasypianie, niweluje stres,
– geranium,- ma działanie uspokajające, wspomaga usuwanie cellulitu, antydepresyjne, przeciwzakaźne, antyseptyczne, grzybobójcze, przeciwzapalne, tonizujące, łagodzi bóle napięcia przedmiesiączkowego.
Trawa cytrynowa również bardzo dobrze działa na:
– mgłę mózgową,
-urazy mózgu
-czy wszelkiego rodzaju zmęczenie psychiczne.
Gdy zmiesza się trawę z mirrą to działa świetnie przy Hashimoto oraz innych chorobach autoimmunologicznych.
Podobnie jak czarny świerk, mirra bogata jest w terpenoidy, które pomagają zmniejszać stany zapalne i wspierają układ immunologiczny. Co więcej, zioło może być pomocne w radzeniu sobie z objawami chorób autoimmunologicznych, takich jak choroba Hashimoto. Terpenoidy chronią także przed nowotworami hormonozależnymi.
Rozmaryn – poza swoim charakterystycznym zapachem, może być także pomocny w radzeniu sobie z objawami niedoczynności tarczycy, włącznie z problemami trawiennymi i utratą włosów. Odkryto, że rozmaryn stymuluje wzrost włosów u osób cierpiących na łysienie androgenowe, które może być spowodowane chorobami autoimmunologicznymi i chronicznym stresem.
Podzielcie się informacjami, jakich olejków używacie w swoich domach, jakie macie z nimi doświadczenia.
Oczywiście, powyższe olejki to tylko te wybrane spośród ogromnej ilości dostępnych na rynku ale ściśle wiążą się one z naszym zdrowiem a stąd pośrednio także z genetyką.
Wiele olejków roślinnych wywiera znaczny wpływ na pracę poszczególnych genów lub całe grupy ścieżek przemian biochemicznych.
źródło: szaregeny.pl