Selfie to nic innego jak autoportret. Moda na publikowanie zdjęć „z rąsi” w mediach społecznościowych zatacza coraz szersze kręgi. Jedna czwarta młodzieży raz dziennie robi selfie, a blisko 10 proc. wykonuje ich kilkadziesiąt w ciągu doby! Coraz częściej słyszymy o tragicznych w skutkach wypadkach, kiedy młodzi ludzie tracą życie, chcąc zrobić sobie unikatowe zdjęcie na zboczu klifu czy przed nadjeżdżającym pociągiem. Od trzech lat uzależnienie od „cykania fotek”, selfitis, znajduje się na liście chorób psychicznych American Psychiatric Association. Z drugiej jednak strony selfie, w połączeniu z aplikacjami zainstalowanymi na smartfonie, może pomóc nam zdiagnozować niektóre groźne dla życia choroby.
Najbardziej znaną aplikacją diagnostyczną jest BiliScreen, dzięki której możliwe jest wykrycie raka trzustki we wczesnych stadiach jego rozwoju. Nowotwór ten jest jednym z najbardziej podstępnych schorzeń onkologicznych, właśnie dlatego, że do dziś nie opracowano skutecznych procedur diagnostycznych. Choroba jest wykrywana w momencie, kiedy pacjentowi można zaoferować niewiele więcej ponad leczenie paliatywne. Statystyki to potwierdzają. Mniej niż 10 proc. pacjentów przeżywa 5 lat od momentu postawienia diagnozy. Odkrycie naukowców z Waszyngtonu ma szansę zrewolucjonizować medycynę. Żeby wykryć u siebie raka trzustki, wystarczy mieć smartfon z zainstalowaną apką i specjalne gogle. Jak to działa? Bardzo prosto! Trzeba jedynie zrobić sobie selfie oczu. Program na podstawie stopnia zażółcenia skóry i twardówki oka ocenia poziom bilirubiny w organizmie. Podwyższone wartości są charakterystyczne dla nowotworu trzustki. Problem w tym, że zażółcenie widoczne gołym okiem pojawia się dopiero wtedy, kiedy poziom bilirubiny jest bardzo wysoki, a tym samym rak jest już w zaawansowanym stadium rozwoju. Do tej pory testy kliniczne wykonano na 70 osobach. Choć wyniki są obiecujące, system wymaga dalszych prac, ponieważ nie wykrywał minimalnie podwyższonego poziomu bilirubiny. Jest więc, póki co, zawodny, jeśli chodzi o ekstremalnie wczesne wykrywanie żółtaczki, wskazującej nie tylko na nowotwory trzustki, ale też na choroby wątroby: raka, zapalenie czy marskość.
Źródło: biotechnologia.pl