Naukowcy od wielu lat próbują stworzyć lek, który usuwałby z mózgu chorych na alzheimera złogi nieprawidłowego białka – amyloidu. Przeciwciało monoklonalne o nazwie aducanumab okazało się bezpieczne i wydaje się powstrzymywać spadek sprawności umysłowej – informuje „Nature”.

Badanie przeprowadzone przez specjalistów z uniwersytetu w Zurychu (Szwajcaria) na 165 pacjentach miało wykazać, czy aducanumab jest lekiem bezpiecznym, a podawany przez rok w formie zastrzyków zmniejsza objętość patologicznych złogów. Również testy sprawności umysłowej wykazały pozytywne efekty terapii.

Niestety 40 osób trzeba było wykluczyć z eksperymentu; połowę z powodu odczuwanych przez nie skutków ubocznych, np. bólów głowy.

Eksperci zastrzegają, że aducanumab wciąż jest we wczesnej fazie badań. Kolejna, trzecia faza oceny leku, obejmuje dwa oddzielne badania kliniczne. Bierze w nich udział 2,7 tys. pacjentów z 20 krajów Ameryki, Azji i Europy w bardzo wczesnym stadium choroby Alzheimera. Chodzi o pełne przetestowanie wpływu aducanumabu na spadek zdolności poznawczych.

Ostatni lek przeznaczony dla chorych na alzheimera został zatwierdzony ponad dziesięć lat temu.

 

Źródło: rynekseniora.pl