Ból, choć pełni w organizmie funkcję ostrzegawczą, nie zawsze pojawia się tam, gdzie wystąpiło uszkodzenie ciała. Pokazało to badanie naukowców UJ, którzy spowodowali, że badane osoby błędnie wskazywały m.in. miejsce podanego im bodźca bólowego.

W niektórych zaburzeniach neuropsychologicznych pacjenci mają poczucie, że ich ręka nie należy do nich; inni mogą odczuwać bóle fantomowe w kończynach, których w rzeczywistości nie mają. To m.in. takie zaburzenia skłaniają naukowców do badania świadomości cielesnej. Jednym z zespołów, które zajęły się taką dziedziną są badacze z Laboratorium Badania Świadomości C-Lab przy Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego (IP UJ).

Aby tymczasowo zmienić poczucie świadomości ciała u badanych przez nich, zdrowych osób, stosują oni m.in. eksperyment zwany iluzją gumowej ręki.

To często stosowany eksperyment polegający na tym, że przed osobą badaną kładzie się gumową rękę np. prawą. Aby iluzja nastąpiła sztuczna ręka powinna znajdować się w miejscu, w którym znajduje się prawdziwa prawa dłoń. Jednocześnie ta prawdziwa prawa ręka jest przed osobą badaną zakrywana. Badacz głaska rękę gumową synchronicznie z prawdziwą ręką badanego, pozostającą w ukryciu.

„Kiedy badani odczuwają dotyk na swojej ręce, a jednocześnie widzą głaskaną gumową rękę to uważa się, że dochodzi do zmiany przestrzennej reprezentacji ciała. Ponieważ wzrok jest naszym dominującym zmysłem, ludzie zaczynają odczuwać dotyk w tym miejscu, w którym go widzą. Potem mierzy się siłę takiej iluzji za pomocą m.in. kwestionariuszy” – wyjaśnia dr Marta Siedlecka z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, cytowana w przesłanym komunikacie.

Czytaj dalej

Źródło: naukawpolsce.pap.pl