Szacuje się, że osoby chore na schorzenia przewlekłe, takie jak np. choroby reumatyczne czy nowotwory, to już 23% aktywnych mieszkańców Europy[1]. To jedno z największych wyzwań cywilizacyjnych. Nowoczesna medycyna może nie tylko przedłużyć życie chorych, ale też poprawić jego jakość, nawet w przypadku najpoważniejszych schorzeń. Jeszcze dwadzieścia lat temu na przykład rak piersi oznaczał często natychmiastowe przejście na rentę. Dziś chore są w stanie realizować się zawodowo kontynuując leczenie przez długie lata. Łączenie pracy i codziennego funkcjonowania nawet z poważną chorobą jest możliwe dzięki nieustającym wysiłkom naukowców oraz wykorzystywaniu odkryć do badania i opracowywania nowoczesnych leków.

Tempo rozwoju medycyny porównuje się obecnie do zmian w technologii teleinformatycznej
by zrozumieć jak wielkie zmiany zachodzą w medycynie, wystarczy przypomnieć sobie, jak wyglądał telefon komórkowy 10 lat temu. Nowoczesne terapie muszą być jednak przede wszystkim bezpieczne. Dlatego każdy nowy lek zostaje gruntownie przebadany w badaniach klinicznych. To w tym obszarze powstaje największa wartość w branży farmaceutycznej. Zarówno intelektualna (na początkowych etapach), jak i na poziomie inwestycji, która w 80% ma miejsce w końcowych fazach badań klinicznych. Jest to dziedzina wywierająca ogromny wpływ na rozwój innowacyjności przejawiających się na kilku polach:

– Korzyści dla pacjentów – dzięki badaniom klinicznym tysiące pacjentów biorących w nich udział zyskuje dostęp do najnowocześniejszych terapii, które często wykraczają poza bezpłatne usługi systemu opieki Dla lekarzy prowadzących te badania oznacza to niejednokrotnie jedyną możliwość otoczenia pacjenta opieką medyczną zgodną ze standardem postępowania diagnostyczno-terapeutycznego obowiązującym w najlepiej rozwiniętych krajach. Dobrym wskaźnikiem określającym faktyczną różnicę pomiędzy standardową terapią finansowaną przez NFZ a standardem leczenia oferowanym w ramach badań klinicznych jest średni poziom wydatków na leki onkologiczne w przeliczeniu na pacjenta w krajach rozwiniętych. Poziom tych wydatków jest tam średnio 5 razy większy niż w Polsce. Dzięki badaniom klinicznym w samej onkologii (największym segmencie badań klinicznych) NFZ zaoszczędził w 2014 r ok. 160 mln zł.

– Rozwój unikalnego know how – wiedza pozyskana w trakcie przeprowadzonych badań klinicznych – niezależnie od ich wyniku – stanowi ważny wkład w rozwój medycyny w zakresie skuteczności bezpieczeństwa farmakoterapii. Już sam fakt prowadzenia badania pozwala na lepsze zrozumienie natury i mechanizmów poszczególnych schorzeń, co przyczynia się do skuteczniejszego ich leczenia.

– Budowanie wysoce wykwalifikowanego kapitału ludzkiego zarówno wśród lekarzy, którym udział w badaniach pozwala budować ekspertyzę na skalę światową, współtworzyć publikacje naukowe w renomowanych czasopismach, jak również wśród pracowników firm oraz ich dostawców – gdzie, dzięki transferowi know how, kształceniu specjalistów z powodzeniem konkurujących na rynku międzynarodowym oraz reinwestowaniu środków w rynek, można tworzyć ogromną wartość dodaną – kapitał ludzki o unikalnych kompetencjach.

– Rozwój gospodarki opartej na wiedzy – badania kliniczne i wiedza dzięki nim pozyskana umożliwiają rozwój sektorów gospodarki, które wykorzystują potencjał intelektualny, wiedzę oraz inwencję mieszkańców i które mają szansę na szybki rozwój w przyszłości. W tym kontekście trudno przecenić wkład badań klinicznych w rozwój wiedzy i technologii medycznej, które mogą być wykorzystywane w wielu innowacyjnych dziedzinach przemysłu takich jak biotechnologia, informatyka, teleinformatyka.

– Dodatkowe źródło finansowania szpitali – szpitale otrzymują̨ wynagrodzenie za prowadzenie badań klinicznych. Jest to właściwie jedno z niewielu dostępnych źródeł finansowania działalności szpitali w Polsce, niezwiązanych z posiadaniem kontraktu z NFZ. W rezultacie szpitale dysponują większą sumą środków pieniężnych, które mogą przeznaczyć na zakup nowoczesnej technologii, wymianę infrastruktury itd.

– Korzyści dla budżetu państwa – wpływy podatkowe – blisko 1/3 środków finansowych przeznaczonych na badania trafia do budżetu państwa w formie podatków i opłat. W 2014 roku kwota ta wyniosła ponad 300 mln PLN. Do wartości tych należy dodać także korzyści pośrednie dla budżetu Państwa, takie jak podatki płacone bezpośrednio przez badaczy, pracowników itp.

Centrum Onkologii Instytut im Marii Skłodowskiej-Curie

Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie wraz z Oddziałami w Krakowie i Gliwicach prowadzi badania nad przyczynami i mechanizmami rozwoju chorób nowotworowych, a także badania wdrożeniowo-rozwojowe dotyczące wszystkich aspektów zwalczania chorób nowotworowych, w tym wieloośrodkowe prospektywne badania kliniczne dotyczące oceny wartości leczenia skojarzonego i uzupełniającego oraz jakości życia chorych na nowotwory, jak również badania z zakresu epidemiologii i epidemiologii molekularnej nowotworów. Jest także wiodącą placówką w zakresie udoskonalania już istniejących i rozwoju nowych metod chirurgii, radioterapii i chemioterapii

Roche Polska

Roche Polska, lider innowacyjnych rozwiązań w zakresie ochrony zdrowia, każdego dnia wspomaga lekarzy w ich codziennej walce o zdrowie i życie pacjentów. Firma posiada nowoczesne i unikalne portfolio, szczególnie w takich dziedzinach terapeutycznych jak: onkologia, reumatologia, transplantologia, neurologia, pulmonologia, nefrologia i choroby zakaźne. Jest też liderem w diagnostyce medycznej i dostarcza wielu systemów diagnostycznych umożliwiających szybkie i dokładne wykrywanie chorób oraz monitorowanie ich przebiegu przez lekarzy, laboratoria lub samych pacjentów. Stale współpracuje ze środowiskami akademickimi i lekarskimi. Pierwsze produkty Roche pojawiły się na terenie Polski w 1900 r., w roku 1923 otwarto w Warszawie biuro Roche a w roku 1932 uruchomiono fabrykę.

Obok podstawowej działalności, jaką jest dostarczanie wysokospecjalistycznych leków, firma Roche od wielu lat realizuje w Polsce wielomilionowe inwestycje w badania i rozwój, bezpośrednio wpływając tym samym na wzrost polskiego PKB. Tylko w 2015 roku inwestycje Roche na polskim rynku przekroczyły 500 mln złotych w skali roku (ponad 509 mln złotych). Co więcej, firma sukcesywnie podnosi poziom inwestycji w Polsce, w ostatnich dwóch latach średnio o ok. 20% rocznie, zwiększając nakłady na badania i rozwój o ponad 95 mln złotych. Wydatki Roche Polska w obszarze badań i rozwoju stanowią blisko 60% wydatków Roche ogółem. Jednocześnie Roche Polska reinwestuje środki pozyskane z refundacji leków – środki zainwestowane w obszar badań
i rozwoju stanowią blisko 80% środków pozyskanych z refundacji leków. Działania firmy
w obszarze badania i rozwoju skupiały się dotychczas na dwóch elementach:

– Bioinformatyka – firma utworzyła w Poznaniu Globalne Centrum Rozwoju IT, czyli „Innovation Hub”, który dostarcza dziś rozwiązania IT do wszystkich oddziałów Roche na całym świecie (do ponad 100 krajów i ponad 91 tysięcy osób). Zatrudnia ponad 420 informatyków i współpracuje z blisko 2000 zewnętrznych współpracowników, którzy kompetencjami swobodnie rywalizują z zespołami z amerykańskiej Doliny Krzemowej. Centrum to dzięki 30% dynamice rozwoju rok do roku pokazuje, że innowacja może być dobrem eksportowym Polski. Ośrodek tworzy oprogramowanie, które obejmuje m.in.: aplikacje wspierające badania kliniczne nad nowymi lekami, programy pozwalające na produkcję leków w bezpiecznych warunkach, platformy do budowy portali internetowych dotyczących chorób oraz leków, a także systemy optymalizujące wewnętrzne procesy firmy.

– Badania Kliniczne – dotychczas firma angażowała się w ten obszar głównie poprzez regionalne centrum badań klinicznych – zlokalizowany w Warszawie hub: Dział Międzynarodowych Badań Klinicznych zarządzający globalnymi badaniami klinicznymi Roche w 11 krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Od 1999 roku przeprowadzono w samej Polsce ponad 350 badań, w których uczestniczyło ponad 20 tysięcy polskich pacjentów. Dotychczas były to przede wszystkim badania przedrejestracyjne, III fazy, generujące największe wpływy finansowe dla państwa.

Źródło: ceo.com.pl